-
Blog
- Recenzje
- |
- Wywiady
- |
- Wokół książek
- |
- Porady
Ostatnia strona już za Tobą. A Ty nadal odczuwasz niepokój…
Są książki, które czyta się dla rozrywki. Wciąga Cię ciekawa historia, chcesz wiedzieć, co będzie dalej. Lektura sprawia mnóstwo przyjemności, ale jakiś czas później już o niej nie pamiętasz. Są też takie powieści, które nie dają spokoju jeszcze długo po przeczytaniu, wwiercają się w umysł i nie chcą zniknąć. Historia już dawno skończona. Ostatnia strona już za Tobą. A Ty nadal odczuwasz niepokój… „W dół” Tima Johnstona w sprzedaży od 10 marca.
„Poetycki i hipnotyczny thriller pierwszej jakości. Wspaniale napisana, prowokująca do myślenia i niepokojąca powieść o rodzinie, przetrwaniu i sile woli. Trzyma w napięciu i nie daje się zapomnieć. Naprawdę wciągająca” – tak zachęca do przeczytania powieści nie byle kto, bo sama Lisa Unger (uznana autorka thrillerów). Nie mniejszą rekomendacją jest fakt, że książka stała się bestsellerem „New York Timesa”.
Kończy się lato. Courtlandowie wyjeżdżają w Góry Skaliste. Z wyjazdem związane są różne plany. Dla 18-letniej Caitlin ma to być ostateczny sprawdzian biegowy. Jej rodzice mają nadzieję, że uda im się posklejać małżeństwo, które od pewnego czasu nie funkcjonuje jak należy. Wszystko wskazuje, że będzie to efektywnie spędzony czas.
Pierwszy dzień po przyjeździe. Ranek. Caitlin idzie biegać. Towarzyszy jej młodszy brat Sean. Kilka godzin później Courtlandowie odbierają telefon. Wyświetla się numer Seana, ale… w słuchawce słychać głos szeryfa. Chłopak leży w szpitalu z pogruchotaną nogą. A co z Caitlin?
Dziewczyna zniknęła.
Od tej chwili zaczyna się koszmar. Koszmar, o jakim niejednokrotnie można usłyszeć w mediach. Koszmar, któremu towarzyszą niewiedza, bezradność, niepewność. Pojawiają się wzajemne oskarżenia. Mnożą się pytania bez odpowiedzi. Czy można było temu zapobiec? Co się stało? I – najważniejsze: czy Caitlin żyje?
Zaginięcie dziewczyny tak bardzo podzieli jej rodzinę, że wkrótce będzie ich łączyć już tylko jedno pytanie – to, którego nikt nie ma odwagi wypowiedzieć na głos: Kiedy przestać szukać?
Jeśli macie wątpliwości, czy warto sięgnąć po ebook „W dół”, zachęcamy do zapoznania się z recenzjami:
„Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Johnston ma nadludzki dar obserwacji i potrafi niezwykle sugestywnie oddać piękno i dzikość świata. Tak się wciągnęłam, że spóźniłam się na samolot”. (Mary Roach)
„Jest wiele wariacji na ten temat, niektóre niezłe, ale żadna nie ma takiej mocy. Fabułę poprowadzono genialnie, akcja obfituje w zaskakujące zwroty, ale siła tej książki leży także w jakości stylu. Magia tej prozy dorównuje grozie wymyślonej przez Johnstona historii, a nawet ją potęguje. Przeczytajcie tę książkę. Znajdziecie w niej wszystko co najlepsze”. („The Washington Post”)
„Johnston patrzy na przyrodę jak poeta, a na ludzi jak socjolog. Potrafi stworzyć postaci, do których można się przywiązać… W dół to powieść nie tylko satysfakcjonująca emocjonalnie, ale też niezwykle ekscytująca”. („Publishers Weekly”)
Amerykański autor i nauczyciel kreatywnego pisania, Tim Johnston, może nie jest w Polsce bardzo znany (myślimy, że jego rozpoznawalność to tylko kwestia czasu), jednak ma już na swoim koncie kilka tekstów, które w świecie literackim nie przeszły bez echa. Wydał m. in. powieść dla młodzieży „Never So Green” (2002) i zbiór opowiadań „Irish Girl” (2009). Tytułowe opowiadanie z „Irish Girl” zostało wyróżnione O. Henry Prize, New Letters Award for Writers i Gival Press Short Story Award, a cały zbiór nagrodzono Katherine Anne Porter Prize in Short Fiction. Opowiadania Johnstona ukazywały się również w „New England Review”, „New Letters”, „The Iowa Review”, „The Missouri Review”, „Double Take”, „Best Life Magazine” i „Narrative Magazine”.
Agata Christie twierdziła, że najlepsze pomysły na fabułę powieści przychodzą jej do głowy podczas zmywania. Ciekawi jesteście, co robił Tim Johnston, kiedy zaczął wymyślać „W dół”?
„Budowałem właśnie dom w Kolorado, gdy przyszedł mi do głowy pewien pomysł” – opowiada autor. „Byłem sam, wykonywałem mechaniczną robotę, a to świetna okazja do rozmyślań. Pochodzę ze Środkowego Zachodu, więc Góry Skaliste to dla nas mit, wyjątkowe i tajemnicze miejsce – szczególnie dla kogoś, kto ma dość ograniczony widok z okna. Moi bohaterowie są tacy, jak ja – przyjeżdżają w góry, bo chcą przeżyć wspaniałe wakacje, ale coś idzie nie po ich myśli…”
Johnston nie chciał napisać jedynie kolejnej historii o zaginionej nastolatce. O tego typu wydarzeniach niejednokrotnie słyszy w mediach, powstało też na ich temat mnóstwo powieści. Interesowało go bardziej to, co dzieje się z rodziną zaginionej osoby, w czasie kiedy media przestają już zajmować się wydarzeniem, sprawa nie zostaje rozwiązana, a rodzina zaginionej osoby musi żyć dalej – bez jakiejkolwiek odpowiedzi, co stało się z bliskim ich sercu człowiekiem. Już 10 marca możecie sprawdzić, jak mu się to udało. Zachęcamy do przeczytania ebooka „W dół”.
źródło: materiały wydawcy - Marginesy
Zainteresował Cię ten tekst? Chcesz podyskutować z innymi czytelnikami? Zaloguj się na swoje konto na Facebooku, komentuj i czytaj komentarze innych!
